Fototerapia – sprawdzony sposób na walkę z łuszczycą i bielactwem


- 13 stycznia 2020
- Sara Sendorek - kosmetolog
Problemem łuszczycy dotknięte jest ok. 2% naszej populacji, a bielactwo można zauważyć u coraz większej liczby osób. Przypadłości te nie są w żadnym wypadku zaraźliwe, jednak dla tych, których dotyczą wspomniane dolegliwości, mogą stać się bardzo uciążliwe. Nowatorską formą pomocy przy leczeniu wspomnianych chorób skórnych jest światłoterapia.
Przewlekła łuszczyca
Niezakaźna, lecz z tendencją do nawracania, zapalna choroba skóry – mowa o łuszczycy. Gdy przypadłość ta jest w początkowej fazie, występują na skórze drobne czerwonobrunatne grudki pokryte łuską. Dopiero w późniejszym etapie stają się coraz większe i znacząco rozległe. Problem ten najczęściej pojawia się w okolicy kolan, łokci, a także owłosionej części skóry głowy, a towarzyszy mu nasilony świąd.
Przyczyn łuszczycy może być kilka. Najczęściej występujące czynniki to: genetyczny, rozmnażanie się keratynocytów, czyli komórek warstw naskórka lub wzrost cytokinów prozapalnych – białek, które pobudzają komórki do odpowiednich procesów w organizmie. Natomiast powodem nawrotów choroby może być stres, infekcje, zmiany zapalne skóry lub mechaniczne urazy.
Bielactwo, czyli brak melaniny w skórze
Ubytki barwnika w skórze, czyli tzw. melaniny, które wynikają z niszczenia komórek barwnikowych, charakteryzują bielactwo. Widoczne jest ono w postaci białych odbarwień na skórze, w okolicach oczu lub na włosach, które są ostro odgraniczone od reszty naskórka. Najczęściej widoczne są na grzbiecie dłoni lub stóp, głowie, szyi, pachach, brodawkach sutkowych i w okolicach intymnych. Przyczyna tej choroby jest dość złożona i nie do końca poznana, jednak obecny stan badań pozwala zakładać predyspozycje genetyczne, immunologiczne lub zaburzenia unerwienia.
– Pomimo że u osób chorych na bielactwo nie występuje świąd ani brak poczucia komfortu fizycznego, to jednak stanowi dla nich spory problem natury estetycznej. Sprawdzonym sposobem na wsparcie leczenia jest fototerapia, która dzięki naświetlaniom z odpowiednio dopasowanymi parametrami powoduje repigmentację skóry – lekarz medycyny estetycznej Agnieszka Drożniak-Konstanty z krakowskiej Kliniki Medycyny Estetycznej VESUNA.
Fototerapia – leczenie światłem
Światłoterapia wykonywana przy pomocy odpowiednich lamp stanowi bezpieczną i bezbolesną terapię zarówno dla osób, których dotyczy łuszczyca, jak i bielactwo. Tajemnica tkwi w długości fal światła, które docierają do właściwej dla danego schorzenia warstwy naskórka. Do tego typu urządzeń należy m.in. fototerapeutyczna lampa medyczna LED TriWings, która emituje światło o sześciu różnych długościach fal. Skóra podczas naświetlania na odpowiedniej głębokości stymuluje procesy regeneracyjne komórek. Takie działanie wspomaga leczenie wspomnianych chorób i sprawia, że spowalniane są procesy starzenia.
Aby mieć pewność, że zabieg zostanie wykonany z powodzeniem, a głębokość fal światła zostanie odpowiednio dobrana do problemu naskórka, należy zwrócić się do specjalisty. Lekarz medycyny estetycznej oceni stan chorób skóry i dopierze odpowiednią terapię.